Uwaga !

Wszystkie wypracowania umieszczone na tej stronie są własnością właściciela Bloga i zabrania się kopiowania ich (bez odnośnika do tego bloga) za wyjątkiem zeszytów przedmiotowych.

środa, 31 sierpnia 2016

Analiza i interpretacja utworu "Na cześć księdza Baki" Czesława Miłosza

Przedstawiona interpretacja jest fragmentem pracy dyplomowej, której całość spoczywa w Archiwum Prac Dyplomowych (APD), dlatego uprasza się o rozsądne korzystanie.



CzesławaMiłosz

Na cześć księdza Baki[1]

Ach te muchi,
Ach te muchi,
Wykonują dziwne ruchi,
Tańczą razem z nami,
Tak jak pan i pani
Na brzegu otchłani.

Otchłań nie ma nogi,
Nie ma też ogona,
Leży obok drogi
Na wznak odwrócona.

Ej muszki panie,
Muszki panowie
Nikt się już o was
Nigdy nie dowie,
Użyjcie sobie.

Na krowim łajnie
Albo na powidle
Odprawcie swoje figle,
Odprawcie figle.

Otchłań nie je, nie pije
I nie daje mleka.
Co robi?    Czeka.