Uwaga !

Wszystkie wypracowania umieszczone na tej stronie są własnością właściciela Bloga i zabrania się kopiowania ich (bez odnośnika do tego bloga) za wyjątkiem zeszytów przedmiotowych.

środa, 17 października 2012

Stefan Żeromski - "Przedwiośnie" Analiza i Interpretacja

Analiza i interpretacja na podstawie pytań:
1.Porównaj losy rodziny Karoliny Szarłatowiczówny i Cezarego Baryki, podczas rewolucji rosyjskiej biorąc pod uwagę: 

a)miejsce zamieszkania
b)losy matki
c)losy ojca
d)losy jej/jego własne 

e)majątek rodzinny
f)osoby, na których pomoc mogła/mógł liczyć w Polsce



    Losy Cezarego Baryki i Karoliny Szarłatowiczówny w "Przedwiośniu" zostały zestawione na zasadzie podobieństwa . Oboje doświadczyli skutków rewolucji w postaci utracenia majątku oraz śmierci rodziców. Młody Cezary Baryka dorastał w atmosferze rewolucji rosyjskiej w momencie, gdy dociera ona do Baku, bohater był już jej zwolennikiem. Jego entuzjazm gaśnie, gdy zauważa iż rewolucja pochłania masę ofiar, często bezbronnych i niewinnych. Śmierć matki, brak środków do życia, ciało młodej Ormianki i podróż do Polski, podczas, której umiera jego ojciec pozwala mu dokonać bilansu rewolucji, by stać się jej przeciwnikiem. Po dotarciu do ojczyzny swoich rodziców jedyną osobą, na której pomoc może liczyć jest Szymon Gajowiec, u którego Cezary się zatrudnia w roli sekretarza.
Karolina Szarłatowiczówna podczas wybuchu rewolucji na Ukrainie przebywała w Warszawie na pensji, co z pewnością ocaliło jej życie. Jej ojciec został aresztowany przez Bolszewików, a po opuszczeniu więzienia zmarł w Kijowie. Matka Karoliny wygnana z ograbionego domu, umiera po długiej podróży do córki w Warszawie. Panna Karolina schronienie znajduje u krewnych ojca Państwa Wielosławskich, którzy przygarniają ją do domu. W Nawłoci na swoje utrzymanie zarabiała zajmując się "gęsiami, krowami, cielętami, źrebiętami". Ostatecznie Karolina umiera otruta, przed śmiercią wyjawiając księdzu Anastazemu
swoją miłość do Cezarego oraz sposób w jaki ten ją potraktował. Kapłan udzielił jej symbolicznego ślubu z Cezarym na chwilę przed jej śmiercią.
Losy bohaterów są podobne, ponadto ich sposób postrzegania rewolucji w niczym się nie różni. Karolina nienawidzi rewolucji, która odebrała jej majątek, poniżyła i zniszczyła rodzinę. Cezary analizuje „dorobek rewolucji” i widzi w niej wiele negatywnych stron. Z tego powodu nie może poprzeć rewolucyjnych dążeń Polaków w czasie zebrania komunistów.


2.Opisz życie mieszkańców dworku w Nawłoci, jak nazwałabyś takie życie?

Życie mieszkańców Nawłoci stanowiło wieczną sielankę, było bardzo wystawne, przepełnione beztroską, dostatkiem i komfortem. Monotonię życia urozmaicały im przechadzki piesze oraz przejażdżki konne, czy też często organizowane bale, podczas których prowadzono konwersacje i flirtowano. Ich czas określały posiłki oraz wpisane na stałe w życie codzienne poobiednie drzemki. Nie mieli oni żadnej idei , która by nadawała większy sens ich życiu. Interesowali się sprawami błahymi, tym ważnym jak np. polityczne nie poświęcali czasu.


3. Porównaj życie Wielosławskich we dworze i mieszkańców Chłodka.

Życie mieszkańców Nawłoci zostało zestawione na zasadzie kontrastu z życiem chłopów i komorników w Chłodku. Autor przeciwstawia tu obraz beztroskiego życia, upływającego na wiecznej zabawie, jakie wiodą Wielosławscy w Nawłoci,  z nędzą, której doświadczają mieszkańcy Chłodka.Podczas, gdy w Nawłoci stoły uginały się pod dużą ilością jedzenia, chłopi nieopodal w folwarku żyją w skrajnej nędzy, ich cały wysiłek zostaje skierowany na zapewnienie sobie wyżywienia. Wraz z nastaniem zimy, rodzinny chłopskiej pozbywają się starców, wyprowadzając ich na mróz, co znacznie przyspiesza ich śmieć tylko po to, by ci nie zadręczali żywych, spracowanych i zmęczonych swym kaszlem, czy też niekończącymi się jękami.

4.Przedstaw refleksje Cezarego związane z pobytem w Nawłoci. 

Podczas pobytu w Nawłoci, Cezary odkrywa nowy świat. Świat, który zostaje podzielony na służbę i panów z ogromną przepaścią pomiędzy tymi dwoma klasami społecznymi.
Bohater przypatrywał się nędznej wegetacji rodzin chłopskich i narastał w nim bunt. Kiedy słuchał ich rozmów o jadle i przyodziewku od zimna, z bezradną wściekłością myślał: „Cóż za zwierzęce pędzicie życie, chłopy silne i zdrowe! Jedni mają jadła tyle, że z niego urządzili kult, obrzęd, nałóg, obyczaj i jakąś świętość, a drudzy po to tylko żyją, żeby nie zdychać z głodu! Zbuntujcież się, chłopy potężne przeciwko swojemu sobaczemu losowi!”.
Pobyt w Nawłoci uświadamia Cezaremu, iż cała Polska tak naprawdę jest  krajem niesprawiedliwości społecznej z wielkim kontrastem między światem biednych i bogatych, być może niemożliwym do przezwyciężenia.

Ocena: 3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz